Kategorie
Dzieci Kluczowe umiejętności Nauczyciele Rodzice

Powrót do szkoły – szansa czy wyzwanie?

Od 17 maja wszyscy uczniowie wracają do nauki stacjonarnej. Wreszcie po kilku miesiącach siedzenia przed ekranem komputera dzieci i młodzież będą miały okazję zobaczyć się w dużych grupach, w szkole. Tym sposobem końcówka semestru będzie inna niż większość roku szkolnego. Jedni się cieszą, inni się boją. My podpowiadamy jak przygotować się do tego momentu.

 

1.      Aby powrót był udany – wszyscy musimy współpracować

Zarówno rodzice, nauczyciele jak i uczniowie mogą coś  w tym celu zrobić. Tak naprawdę sami uczniowie mają tutaj najmniej do zrobienia.

To, jak będą funkcjonować w klasie zależy od tego, jakie my, jako dorośli, zaplanujemy im lądowanie .

I od tego także zależy, czy te kilka tygodni, które zostały do końca roku będziemy wspominać jako miły, twórczy czas, czy koszmar.

Jeśli jesteś nauczycielem – przedyskutuj z koleżankami i kolegami z pracy wasze podejście do powrotu. Starajcie się konsultować i wspólnie stworzyć dzieciom bezpieczne środowisko, na zbliżonych zasadach. Poproście psychologów i pedagogów szkolnych o wsparcie w tej zmianie. Im wy będziecie spokojniejsi i lepiej przygotowani, tym wasi uczniowie będą bardziej współpracujący.

Jeśli jesteś rodzicem – zadbaj o organizację tygodnia nauki. Zaplanuj go tak, aby był przewidywalny – czyli aby twoje dziecko wiedziało, co kiedy będzie się działo, jak będzie docierać do szkoły, czy ktoś je będzie odprowadzał, odwoził, przywoził. Pogadajcie o tym.

2.      Zmniejsz niepewność – czyli jak poradzić sobie ze stresem poznawczym?

Podczas normalnego roku szkolnego o tej porze wiedzieliśmy już ile mamy ocen w dzienniku, jaka jest sytuacja poszczególnych uczniów, ile jeszcze zostało sprawdzianów, z czego. Teraz niby też tak jest, ale pojawiają się wątpliwości – czy nauczyciele będą chcieli sprawdzić ponownie to, czego uczniowie uczyli się zdalnie? Czy sprawdziany będą prowadzone na bieżąco, czy obejmą materiał zaległy? Taka niewiedza jest dużym stresorem poznawczym dla uczniów i ich rodziców. W dodatku każda szkoła inaczej podchodzi do tego tematu – jedni milczą, inni zapowiadają, że będzie bez ocen i bez odpytywania.

Jako dorośli powinniśmy zadbać, aby zasady i plan na te ostatnie tygodnie były jasne i znane zarówno uczniom jak i ich rodzicom. To znacznie ułatwi wzajemną współpracę.

Jeśli jesteś nauczycielem, zastanów się, czy musisz robić jeszcze jakieś sprawdziany – czy jest to niezbędne, aby formalnie wystawić oceny na koniec. Jeśli nie – być może wystarczy, jeśli dasz możliwość poprawy. Pamiętaj, że sprawdzian na ocenę w ostatnich dniach nauki to nie jest dobra forma nadrobienia zaległości, albo wsparcia w nauce tych, którzy podczas nauki zdalnej nie byli zbyt aktywni. Można ich wesprzeć i wyrównać ich wiedzę inaczej. Jeśli mimo to zdecydujesz się na sprawdziany, powiedz swoim uczniom już teraz z jakiego zakresu zamierzasz je robić i kiedy. To pozwoli im lepiej zaplanować ten czas i zmniejszyć stres poznawczy. Zastanów się też czy odpytywać dzieci ustnie i robić niezapowiedziane kartkówki. Ze względu na dużą zmianę, jaką aktualnie przeżywają uczniowie, rekomendujemy rezygnację z kartkówek i odpytywania. Niezależnie od tego jaką decyzję podejmiesz w tej kwestii, koniecznie poinformuj dzieci o tym, jak do tego podchodzisz. Dzięki temu będą wiedziały, czego się spodziewać. To już samo w sobie zmniejsza stres.

Jeśli jesteś rodzicem – pamiętaj, że zawsze możesz dopytać poszczególnych nauczycieli i poprosić o jasne deklaracje w tych sprawach. Jeśli nie chcesz tego robić sam, poproś o wsparcie trójkę klasową. Informacje, które będą ważne dla Twojego dziecka:

Czy są planowane jeszcze jakieś sprawdziany? Jakie? Z jakiego materiału? Kiedy?

Czy nauczyciel planuje odpytywać i robić niezapowiedziane kartkówki?

Czy sprawdziany będą wstecz, czy na bieżąco?

Zbierzcie te informacje w jednym miejscu, aby były dostępne dla wszystkich. Im bardziej spokojni uczniowie, tym większy spokój w klasie i na lekcji. Im większy spokój, tym lepsza koncentracja na materiale. Im lepsza koncentracja na materiale, tym……

 

3.      Zadbaj o relacje – czyli jak poradzić sobie ze stresem społecznym?

Po tak długiej nieobecności w klasie dzieci muszą niejako odnaleźć siebie w grupie na nowo. Niektóre prawie się nie znają, bo gdy zaczęła się nauka w szkole byli w pierwszej klasie, albo dopiero dołączyli do danej klasy. Niektóre dzieci bardzo się zmieniły w tym czasie – dorosły, dojrzały. Z tego powodu mogą wstydzić się rówieśników. Zdarzało się, że dzieci spotykały się podczas nauki zdalnej, ale najczęściej pojedynczo lub w mniejszych grupkach. Teraz będą widzieć się wszyscy. Może to spowodować napięcie psychiczne – brak poczucia bezpieczeństwa w grupie, dużą koncentrację na sobie, myśli: co inni o mnie pomyślą. W takiej sytuacji uczniowie mogą nie chcieć wypowiadać się na forum, odpowiadać na zadane pytania.

Jeśli jesteś wychowawcą – przywitaj się ze swoimi uczniami pierwszego dnia, nawet, jeśli nie masz wtedy z nimi lekcji. Poświęć też pierwszą wspólną godzinę na godzinę wychowawczą. Porozmawiaj o ich obawach, opowiedz o tym, jak tobie jest z powrotem. Nie pytaj uczniów indywidualnie na forum. Poświęć pierwszy dzień na relacje, przypomnienie tego, co przerabialiście w tym roku zdalnie, co było dla uczniów łatwe, a co trudne. Co zapamiętali najbardziej. Zaaranżuj pracę nad tym w parach lub trzyosobowych grupkach. Możesz też posiłkować się zabawami integracyjnymi, które znacie i lubicie, np. Wszyscy, którzy, czy cebula.

Doceniaj, nie oceniaj.

Jeśli jesteś rodzicem – zaproponuj swojemu dziecko kontakt z koleżankami i kolegami przed rozpoczęciem szkoły lub po lekcjach. To może być zwykły telefon do koleżanki z zapytaniem, czy jest już gotowa na powrót i jak się z tym czuje. Każda forma nieinternetowego kontaktu z rówieśnikami z klasy będzie wsparciem dla dziecka w pierwszym tygodniu szkoły.

4.      Zadbaj o naładowane baterie – czyli o stresie biologicznym

Powrót do szkoły to też zmiana rytmu dnia dla wszystkich, dzieci, nauczycieli i rodziców. Wiąże się to ze stresem biologicznym – nasze organizmy będą musiały się przestawić, wreszcie wyskoczymy z dresów. Warto zadbać, aby wszyscy mieli naładowane baterie. Jak to zrobić?

·  Sen – w nauce zdalnej można było spać dłużej, niektórzy nawet uczestniczyli w lekcjach z łóżka. Zadbajcie o przestawienie się – chodzenie spać wcześniej, wyłączenie niebieskich ekranów minimum na godzinę przed snem.

·        Jedzenie – pamiętaj, aby spakować dziecku posiłki i przekąski, które lubi. To nie jest dobry czas, aby zmieniać nawyki żywieniowe. Teraz raczej poruszamy się w strefie komfortu. Natomiast dobrym pomysłem może być chrupiąca zdrowa przekąska – np. jabłko, jeśli Twoje dziecko akurat je lubi. Chrupanie i żucie pomaga w regulacji napięcia.

 

·        Ubranie – warto, aby dziecko czuło się dobrze w swoim stroju i miało jednocześnie ubranie, które nie krępuje jego ruchów. Niestety siedzenie w ławkach przez kilka godzin może być bardzo niewygodne. Niech wobec tego chociaż strój pozostanie wygodny.

 

·        Ruch – ruch, chodzenie, działa bardzo regulująco na nasz układ nerwowy. Dlatego warto wplatać go w każdy dzień, tak, aby dziecko miało okazję poruszać się po albo przed szkołą.

Jeśli jesteś nauczycielem – wplataj ruch w swoje lekcje. Niektórzy nauczyciele mają w zwyczaju robić przerywniki ruchowe – tak zwane przerwy śródlekcyjne. Teraz wydaje się to być jeszcze bardziej potrzebne. Rzucanie do siebie wyimaginowanej piłeczki, zabawa w cztery kąty, podejście do tablicy, aby przykleić karteczkę z informacją, wszystko to wesprze uczniów w koncentracji i pomoże ich ciałom się rozluźnić.

 

·        Bodźce – podczas nauki zdalnej dzieci doświadczały innego rodzaju bodźców. Ich układy nerwowe muszą się teraz przestawić na kontakt na żywo. Może to powodować przeciążenie u dzieci wysoko wrażliwych bądź z kłopotami z integracją sensoryczną, których w klasach jest niemało. Dlatego planując lekcje warto zwrócić uwagę na ten aspekt – nie za dużo atrakcji na raz. Czas na pobudzenie (praca w grupkach, film) i czas na wyciszenie (np. praca indywidualna w ciszy).

Warto, żeby dzieci po powrocie do domu miały szansę się wyciszyć.

Pomaga w tym spacer w lesie, cisza w domu, przebywanie w wąskim gronie domowników, ruchowe zabawy sensoryczne, a także czas na pobycie samemu.

 

Powrót do szkół to nowa sytuacja dla wszystkich. Stwórzmy wspólnie przestrzeń do wzajemnego wspierania się dzieci, nauczycieli i rodziców, usłyszmy swoje obawy i potrzeby, bądźmy wyrozumiali . Dzięki temu te kilka wspólnych tygodni może być wspaniałą przygodą dla nas wszystkich.

 

Stowarzyszenie Q Zmianom to grupa psychologów i pedagogów, którzy wykorzystują aktualną wiedzę do wspierania innych. Od 15 lat pomagamy nauczycielom, uczniom i rodzicom budować szkoły z dobrym klimatem.

 

Kontakt:

Biuro@qzmianom.org

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *